Tailor-Made – Yolanda Wallace

Listopad 13, 2018

Sharks had pretty smiles, too, but their bite was nothing to play with.”

Długo zastanawiałam się, która recenzja powinna pojawić się jako pierwsza. Zdecydowałam się na „Tailor-Made” nie dlatego, że jest najlepsza, ale ponieważ wygrała w tym roku nagrodę za Najlepszy Romans Lesbijski na 30tym Festiwalu Lambda Literary Award. 

Jest to w miarę typowa historia butch – femme osadzona w realiach nowojorskiego świata mody. Narracja jest prowadzona naprzemiennie przez dwie główne bohaterki. Grace Henderson i Dakotę Lane. Grace jest kobiecą, ponętną afroamerykanką przekonaną, że podobają jej się tylko kobiece kobiety. Jest singielką, a perspektywę jakiegokolwiek związku traktuje bardzo poważnie. Pracuje jako krawcowa i projektantka w firmie swojego ojca specjalizującej się w garniturach. Jej świat wywraca się do góry nogami kiedy poznaje Dakotę, przystojną modelkę mody męskiej, nie definiującą swojej płci i lubiącą dobrą zabawę bez zobowiązań.

Powieść ma kilka plusów, z których chyba największym jest Dakota Lane. Ma też niestety wiele minusów. Postać Grace wydaje mi się zbyt niezdecydowana. Podejrzewam, że jest to cecha, która nie tylko mnie drażni. Postacie drugoplanowe, choć zapowiadające się ciekawie, niewiele wnoszą do fabuły i są schematyczne. Nie zmienia to jednak faktu, że narracja jest poprowadzona dość sprawnie i czyta się lekko. Lekko i przyjemnie.

Naprawdę najbardziej dołujące jest radosne zakończenie. To jakby ciastko polać lukrem, dodać bitej śmietany i powtykać w to żelki… a potem jeszcze posypać czekoladową posypką. Jeśli skończyło się dziesięć lat to efekt może być tylko jeden. Paw. To jest naprawdę bardzo smutne gdyż cechą charakterystyczną romansów jest dobre zakończenie i to w nich właśnie najbardziej kochamy (jeśli kochamy romanse)… no ale bez przesady.

Autorka „Tailor-Made” Yolanda Wallance traktuje pisanie jako hobby. Mieszka z żoną, trzema kotami i psem w Georgii. „Tailor-Made” nie jest jej pierwszą, nagrodzoną powieścią. Pięć lat temu jej powieść „Month of sundays” wydana przez Bold Strokes Books została nagrodzona tą samą nagrodą (czytałam o niej kilka pozytywnych opinii),
a rok później jej powieść „Date to destiny” napisana pod pseudonimem Mason Dixon, została nominowana w tej samej kategorii. Ma niezłe tempo, bo w 2017 roku wydała aż trzy powieści.

Nie odradzam Wam tej książki, ale nie mogę jej też za bardzo polecić.

Jeśli macie ochotę… sprawdźcie same.


ebook

Published – 2017 by Bold Strokes Books

ISBN – 9781635550825

Edition Lenguage – English

Literary Awards – Lambda Literary Award for Lesbian Romance (2018)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *